To jest tak: najpierw promocja. Przystępujesz udupowiony. To małe niewinne przejęzyczenie. Dupizm to coś więcej niż dżender i pinder w jednym. Następnie Nakładasz amulet wygładzasz tatuaże, masujesz narządy, logujesz się do e - świnki i przygotowujesz pierwsze dziewięć dziewięć dziewięć na pierwsze dwa w jednym. Następne pierwsze trzy opakowania już same wskakują do koszyka. Pierwszy warunek spełniony. Pamiętaj! Wszystko ma być pierwsze. To samokontrola jakości. A więc to Promocja matką potrzeby. Idźmy dalej. Co by tu jeszcze wynaleźć. . . Nie tracimy wiary w motywację i przed samym wyjściem z labiryntu rynku jest! To on produkt marzeń na tak zwaną chwilę obecną. Sięgamy i bezpośrednio z wyższej półki hop do koszyka. Szukaj, a wynajdziesz. Drugi, finalny, warunek spełniony. Następuje podsumowanie: To Promocja matką potrzeby, a Potrzeba , jak było dotychczas , matką wynalazku. Skrótowo. Promocja matką innowacyjności. No i oczywiście regulacje. Każdy mechanizm musi być regulowany dopóki jest mechanizmem. W gównie można tylko mieszać. Do następnego usły. - Relacjonuje red. Kwiker...

Powyżej pięćdziesięciu procent żon powinno być kobietami albo płci odmiennej. Inaczej druga tura bez rozwodu albo obniżenie punktażu procentowego stopy umężowienia. Skończyć ministeriadę i zamiast ministerstwa powołać rodzinę oraz znak równości między stronami równania. Iloraz zamiast stosunku i fizycznie zwiększyć pracę umysłową na szczeblu instytucji i infrastruktury. Sierp i młot systematycznie, do wymaganych pięćdziesięciu procent, zastępować inteligencją. Deficyt naturalnej wyrównać sztuczną. Usuwamy wszystko co jest poniżej i mamy czyste sto procent wszystkiego we wszystkim. Po dwudziestej drugiej pełnoskalowo zamykamy system. A więc stan wyjątkowy dla wszytkich bez wyjątku. Pełna różnorodność i tolerancja kreatywna. Kreuj swoją tolerancję. - Relacjonuje red. Kwiker...

Jeden dżender wystarczy. Cały homo dupiens będzie homo zorientowany bez żadnej szczepionki. Dalej. Wprowadzamy jednoznakowy analfabet. Może zostać x. Zerojedynkowość redukujemy do zerozerowości. To upraszcza inteligencję. Jest mniej opresywna i bardziej dostępna intelektualnie z chemią, czy bez chemii. Chemię anulować. Ministerstwo znaku równości. Wszystko się wyrówna i poleci orzeł w gówna, ale uczelnie wyższe niż podstawówka. Jedna prywatność dla wszystkich, prawda dla każdego i obniżyć stopę kłamstwa. Tatuaże zamiast kalendarzy. Maszyny proste. Sierp ,młot i równia pochyła do staczania. Ciężarni zadbają o przyrost. Będzie trzeba - wprowadzi się naturalny. Uchwałą wprowadzamy maczugokrację. Kamień milowy, potem łupany i gładzone pośladki. Usunąć krzyże zawiesić amu lety. Wyjątek dla bogów. Jeden nie daje rady. Nadejdzie Łazęga ulepszy plusy i wprowadzi wielopluralizm. Tak trzymać do miłego końca. Nie czekać. Robić wyniki, mierzyć nadciśnienie, ucieka temperatura. Obniżyć klimat. - Relacjonuje red. Kwiker...

To nie jednostka chorobowa - to uczciwość zorganizowana. Ilość zarzutów przekroczyła słuchalność i nawet zorganizowana uczciwość walcząca nie może poradzić sobie z problemem, a przestępczość nie próżnuje. Jest coraz bardziej zorganizowana i jej macki dosięgły najwyższych struktur państwa. Opozycja zatyka uszy, infrastruktura jest nieefektywna, ale jak ma być sprawna, kiedy kierują nią paleosędziowie, informację gromadzący prawdopodobnie w intymnych tatuażach, a na czele rządu stoi samiec alfa. Gdzie są samice? A więc - albo zarzuty sumienia- albo zarzutomaty w każdej tojtojce. Jeżeli nawet to nie zadziała , zawiesić amulety. Są wakaty po krzyżach. - Relacjonuje red. Kwiker...

Miał być Mięsobol. W tradycji starożytnej miotacz mięsa. Wtedy, to nie było jeszcze tak zajebiste. - Relacjonuje red. ProfZabaszcz...

Vega , a nie mega. Żadnego mięha. - Relacjonuje red. ProfZabaszcz...

To miało być miłe. A coście z tego zrobili? Hejtu rety! O jejku, nie walcie fejku! - Relacjonuje red. Hela...

Czy przystępujesz do promocji w każdy black week? Nie wierzę. - Relacjonuje red. Kwiker...

Wszystko pokiełbasione. Nie ma wyboru. Jednolita hołota polityczna. - Relacjonuje red. ProfZabaszcz...

Nie kiełbasa, tylko pasztet. - Relacjonuje red. Kwiker...

- Relacjonuje red. Duch...

Według ostatnich badań nie rozszczepia światła tylko daje tęczę. Optyka przechodzi w duptykę, a ksenia w tolerę. SB w USB i wszystko staje się smart. Nowy prezydent przyjmuje pogaństwo i zawiesza a mu-let na jajach , w gabinetach, klozetach i pisuarach paplamentu. Pa-leo sędziowie i maczuga prawa. Ukonstytuowanie prostytucji i równoległe sprostytuowanie konstytucji. Wszyscy na ulicę i agentura towarzyska. Dalej planeta małp i prawa komet. To one mają ogon , a nie czarną dziurę. Parytet, korytet i spółkowanie w spółkach. Tyle na początek. Później będzie koniec. - Relacjonuje red. Kwiker...